Ubrałam się w sukienkę
ponieważ jest gorąco, a nasza klasa idzie zwiedzać Los Angeles. Z Kappy odebrał
mnie Harry i razem poszliśmy pod uniwersytet.
- Wyglądasz seksownie. –
Odezwałam się i pocałowałam chłopaka w usta.
- Ty też wyglądasz gorąco. –
Zaśmiałam się i podeszliśmy do Zayna i Day. Tak pogodziłam się z nim ponieważ
chciał dobrze, ale żałuję że się tego nie domyśliłam. Rozglądałam się i
zobaczyłam jak w naszym kierunku idzie Niall oraz Ela. Szczęściara.
Weszliśmy do autobusu a ja
usiadłam na tyle obok Harrego, Louisa, Victori i Sam. Przede mną usiadł Niall z
Elą. Nienawidzę jej przystawia się do każdego dookoła. Albo Niall jest taki
głupi albo ślepy. Pierwszą rzeczą jaką zwiedziliśmy był chodnik gwiazd. Był
cudowny tylu wspaniałych artystów w jednym miejscu. Zrobiliśmy obie kilka zdjęć
i pojechaliśmy dalej. Kolejny przystanek to znak Hollywood. Ten widok był
niesamowity. Harry podszedł do mnie i pocałowała mnie. Aww to było tak kurewsko
gorące. Nigdy bym nie pomyślała że coś takiego zrobi.
- Widzisz jaki Harry jest
romantyczny, a ty nawet mnie nie chcesz przytulić. – Krzyknęła Ela. Zaczęłam
się śmiać, blondyn przewrócił oczami. Na sam koniec pojechaliśmy do wesołego
miasteczka. Mieliśmy trzy godziny dla siebie. Więc ja, Harry, Lou, Vicki, Zayn,
Day, Liam, Lena, Niall i Sam poszliśmy na diabelski młyn.
- Gdzie zgubiłeś dziewczynę ? –
Spojrzałam na Nialla kiedy szłam obok niego
- Poszła z przyjaciółkami. Nie
będę za nią latał z przeprosinami za to że nie robię jakichś pieprzonych
romantycznych rzeczy. – Nie odezwałam się, ale zaśmiałam.
- Ze mną robiłeś. – Przegryzłam
wargę, byłam zadowolona z tego. To miłe.
- No tak ale mam teraz 19 lat,
wiesz trochę nie wypada. – Wymamrotał a ja na niego spojrzałam.
- Boże ona ci zjadła mózg, czy
jesteś takim dupkiem ? – To chore że tak się zmienił, nie lubię takich osób.
Zachowuje się jak Zayn. Yhh.
- Ja jestem dupkiem ? Ciekawe od
kiedy. – Wkurzył się, ale wali mnie to. To była jego decyzja o zmianie
zachowania.
- Tak ty. Myślisz że mając 19 lat
możesz bawić się dziewczynami ? W ten sposób niby chcesz wzbudzić u mnie szacunek
? Wiesz doskonale że gardzę takimi osobami. Mógłbyś się wreszcie zmienić. – Powiedziałam
stojąc w kolejce za Sam.
- Tak jak za dawnych czasów Cam ?
– Uśmiechnął się. Chyba pierwszy raz od dłuższego czasu tak szczerze.
- Dokładnie tak Niall. Dokładnie
tak. – Uśmiechnęłam się.
Po przejażdżce poszliśmy do stoiska
z zabawkami.
- Jaką nagrodzę chcesz kochanie ?
– Harry na mnie spojrzał. Uśmiechnęłam się i rozejrzałam za czymś
interesującym.
- Chcę tego wielkiego Scooby Doo.
– Harry skinął głową i wykupił piłeczki.
- Jak wygram dasz mi całusa ?
– Skinęłam głową. Próbował trzy razy ale mu się nie udało. Tak myślałam nigdy nie miał dobrej celności.
- Bardzo chcesz tego pluszaka ? –
Zapytał Harry, a ja pokiwałam głową westchnął.
- Przesuń się Harry. – Powiedział
Niall i wepchał się do przodu. Zapłacił za piłeczki. Wystarczyły 4 kulki a
Horan strącił trzy piramidy. Dostał pluszaka i odwrócił się w moją stronę.
- Proszę księżniczko. –
Uśmiechnął się do mnie i dał mi pluszaka. Uśmiechnęłam się do niego i
przytuliłam go po czym pocałowałam w policzek dziękując.
Dzień minął naprawdę miło i
przyjemnie. Gdy wróciłam do swojego pokoju w bractwie Kappa była tam Kelly.
- O mój boże, skąd masz takiego
cudnego pluszaka ? – Zerwała się z łóżka i podeszła do mnie
- Niall ją dla mnie wygrał. –
Spojrzała na mnie była w szoku.
- Nie gadaj, a co na to Harry ? –
Usiadła obok mnie na łóżku.
- Cóż próbował go wygrać ale się
nie udało, a ponieważ chciałam tę maskotkę Niall ją dla mnie wygrał. –
Uśmiechnęłam się, nigdy bym nie pomyślała że coś takiego zrobi.
- To słodkie naprawdę. – Zaczęła się
cieszyć jak dziecko.
- Taa. – Wymamrotałam.
- Czekaj, czekaj ty go nadal
kochasz prawda ? – Spojrzałam na dziewczynę. Nastała cisza. Jasne że go kocham
co to za.. nie nie kocham go.. a może ? Nie, ja kocham Harrego. A może jednego i
drugiego ? Nie.
- Pff, jasne że nie. – Skłamałam.
Wiem że ona o tym doskonale wie.
- A ja jestem zakonnicą. –
Powiedziała sarkastycznie. O tak na pewno.
- Harry jest tym z którym jestem
szczęśliwa.. – W sumie to też prawda. Przywiązałam się do niego. Uwielbiam
spędzać z nim czas. Jak taki czuły i kochany.
- On jest tym kogo potrzebuję. –
Uśmiechnęłam się.
- Może i go kochasz, ale jestem
pewna że do Nialla też coś czujesz i nawet nie staraj się mnie oszukać bo ci nie
wyjdzie. Widzę że masz do niego słabość i to ogromną. – Uśmiechnęła się wstając
z łóżka.
- Pamiętaj że jesteśmy
przyjaciółkami, możesz mi powiedzieć wszystko, zawsze ci pomogę. – Te słowa
dały mi dużo do myślenia.
NOTKA : Jeśli nie che wam się komentować to chociaż zostawcie jakąś reakcje bo wtedy wiem czy wam się podobał rozdział. Loffki <3
Cudooooo kofffam Cię <3 - Gosia
OdpowiedzUsuńOMG <3 ! Koffam Cię ♥ ! Kiedy next ? <3 ! Loff :) - Maddie
OdpowiedzUsuńKoff <3!
OdpowiedzUsuńKiedy nexcik? :*
OdpowiedzUsuńSuper ;*
OdpowiedzUsuńExtra <3 ! Kiedy next? <3
OdpowiedzUsuńSuperrrr Mrrrr :* :* :* :* :* :* :* :*
OdpowiedzUsuń<3 ! Koffam, kiedy next? <3
OdpowiedzUsuńPerfect! :*
OdpowiedzUsuńJejuuu cudoo ♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥ KOFFAM CIE :*********
OdpowiedzUsuńPięknie ^.^
OdpowiedzUsuńŚlicznieeeeeeee ^^
OdpowiedzUsuń♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥ Kiedy nexttt ? ♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥
OdpowiedzUsuńlofffffffffffff <3 ! superrrrr
OdpowiedzUsuńKoffam <3 ! Kiedy next? <3
OdpowiedzUsuńooooo..... super ♥♥♥♥
OdpowiedzUsuń<3 ! Kiedy next?
OdpowiedzUsuńSuper ♥.♥
OdpowiedzUsuńSuper ♥.♥
OdpowiedzUsuń